Wolność !
ciągle się słyszy o
wolności ... w polityce, na wiecach, w mediach..
nie ma czegoś takiego jak
wolność, są tylko różne rodzaje niewoli.
każdy z nas jest niewolnikiem
zwyczajów, praw ustalonych przez nas samych, szczególnie przez religię...
tego nie wolno, to wolno...
to grzech, to szczęście ... ech.
pokazanie ciała to tabu,
nawet nie wolno karmić piersią dziecka publicznie !
tysiące przykazań, zakazów,
pouczeń...
straszenie piekłem, wojną,
atomem, ekskomuniką, diabłem, karą za grzechy...
i tak dalej i tak dalej...
ech „WOLNOŚCI”
www.wiatrslow.pl
Całkowicie się z Tobą zgadzam Ryszardzie .
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jest , jak napisałeś .
Dużo zdrowia życzę :)
Pozdrawiam marudną nocą :)
/dobrze , że są takie miejsca , że można wpadać o każdej porze dnia i nocy/
Dzięki :)
Według mnie "wolność" można poczuć dopiero wtedy , gdy nie mamy już nic do stracenia. Jedynie człowiek nie "uwiązany" do wartości materialnych....nie mający obowiązku odpowiedzialności za kogoś ....może sobie pozwolić na odwagę, zmianę planów i wytyczanie drogi po swojemu.Jego wolność jest jednak zawsze ograniczona ciałem, i warunkami w jakich żyje. To takie moje przemyślenie Rysiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.:)
Najważniejsze, żeby człowiek nie czuł się zniewolony od wewnątrz... Ryszardzie, dużo zdrowia, życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepiękny komentarz ,dziękuję za pamięć i słowa otuchy.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRysio16 lipca 2015 09:25
OdpowiedzUsuńi ja zbieram słowa twoje
w zakamarkach wyciszenia
kawa stoi niedopita
usiadł motyl zabłąkany
jak ma dusza
w niepamięci
w falach morskich utopiona
w rannej ciszy
w słońca blasku
A może zrobimy kawę świeżą
pachnącą
----------------------------
Rysio, nie naprawimy ani świata, ni ludzi.
Przypomniałam Twój wiersz, liryczny, śliczny
i Twoje zaproszenie na kawę. To możemy, Ty pisać takie wiersze, a ja z Tobą wypić zabronioną już kawę.
Pozdrowienia od nas niech szybko dotrą do Was.
Pięknie u mnie napisałeś.Dziękuję.
OdpowiedzUsuń