zbieram muzykę słów
drgającą drżeniem serca
zamkniętą wierszem
głosem zaczarowanym
gdzieś pod horyzontem snów
w rozpostartej ciszy drzew
symfonia tajemnicy
piękna duszy
od nieba
wyszywanego diamentami
spływa magia twoich rąk
drgającą drżeniem serca
zamkniętą wierszem
głosem zaczarowanym
gdzieś pod horyzontem snów
w rozpostartej ciszy drzew
symfonia tajemnicy
piękna duszy
od nieba
wyszywanego diamentami
spływa magia twoich rąk
z archiwum
Zawsze jak czytam Ryszardzie Twoje wiersze ,jestem pełna zachwytu . Ten pięknie wyjątkowy , nie będę ukrywała , że łezki popłynęły . Pozdrawiam bardzo serdecznie i moc zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńciesze sie Rysiu,ze masz taka osobe w swoim zyciu
OdpowiedzUsuńtyle ciepla,serca i piekna w Twoim wierszu
dziekuje za wzruszenie
trzymaj sie elegancko i zdrowo , pozdrawiam najpiekniej jak potrafie ulka
Rysiu, jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuń.. niezwykle piękny wiersz Rysiu .. epatuje uczuciami,
OdpowiedzUsuńporusza każdy zmysł..
- pozdrawiam Cię najserdeczniej i życzę moc zdrówka.. :)
p.s.
jestem, czytam lecz nie zawsze zostawiam ślad .. od jakiegoś czasu 'utkwiłam w stagnacji'..
..dziękuję bardzo, że pamiętasz i zaglądasz Rysiu .. :)
Gdzieś pod horyzontem snów... działa magia :)
OdpowiedzUsuńTo miejsca, w których czujemy się dobrze.
Pozdrawiam Rysiu, poruszona... niesamowitym widokiem. Amira
Podzielam zdania poprzednich gości. Ten wiersz jest pełen magii. Pozdrawiam, Ryś.
OdpowiedzUsuńJestes szczesciarzem Rysiu,ze urodziles sie w gorach,nie dziwie sie Tobie,ze tesknisz , mi los ofiarowal siedem ,ostatnich lat zycia wlasnie w takim uroczym ,gorskim miejscu , a te wspomnienia i widoki bede nosic w swoim sercu do konca zycia ,podobnie jak Ty ostatnio naszla mnie jeszcze wieksza tesknota ,pewnie to wina tego deszczu za moim oknem i znowu skrobnelam cos o gorach na moim blogu,wiec jak bedziesz mial chwile wolnego czasu zapraszam na kawe,albo herbatke,jak wolisz
OdpowiedzUsuńdziekuje za piekne slowa skierowane do mnie,dotykasz moich zmyslow, moj wirtualny Przyjacielu,dziekuje i pozdrawiam jak potrafie najpiekniej ulka
Niebo "wyszywane diamentami"
OdpowiedzUsuń- do tego jeszcze swoista "magia rąk"...
Jeżeli wejdziemy w takie posiadanie
- nie będziemy tęsknić za przeszłością(!)
Ryszardzie, pozdrawiam serdecznie!
Czasami wiersz jest jedną wielką metaforą.Tak często pisał Baczyński. I takich wierszy nie da się jednoznacznie interpretowac . I nie potrzeba ,liczy się wrażenie całości ,jak cudowne naczynie pełne skarbów.I podobnie odbieram to ,co piszesz.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękne słowa skierowane pod moim adresem.
To tak jakbyś wlał miód w moje serce.
Rysiu ,stara częśc Krakowa mało się zmieniła ,inaczej byłoby to barbarzyństwo. Odnowione zostały tylko niektóre budynki w ścisłym jego centrum.
A pamiętasz gmaszysko Collegium Paderevianum? Zastąpił go piękny nowoczesny budynek ,wygodny i funkcjonalny ,a dawny ,jeszcze nie zburzony stoi za nim .Ale nie widać go od Alej .
Blogownia to taka wialnia znajomych .Zostają najlepsi .
Bardzo serdecznie pozdrawiam .